Dnia 24 kwietnia br. rozpoczęła się czterodniowa pielgrzymka do Wiednia. Pogoda i dobry humor dopisywały uczestnikom. Serca przepełniała radość, że czas upłynie na wspólnej modlitwie i zwiedzaniu miejsc kultu religijnego oraz innych . Każdy miał w myślach jakąś osobistą intencję .W pielgrzymce uczestniczyło trzech księży : ks.   proboszcz Tadeusz Kocór, ks. Maciej Kandefer i ks. Marek Szteliga.

 

Zobacz zdjęcia w galerii

Pierwszym punktem pielgrzymki była Msza św. w barokowej bazylice Panny Maryi w Bystrzycy pod Hostynem. Znajduje się ona na wzniesieniu , na skraju Karpat zw. „Latarnią Moraw”. Z miejscem tym związana jest piękna legenda, która opowiada, że w czasie najazdów tatarskich w lasach na wzniesieniu ukrywali się ludzie. Brakowało im wody. Modlili się wówczas do Matki Boskiej i prosili o nią. Modły zostały wysłuchane. Wytrysnęło źródełko. Rozpętała się burza i Tatarzy uciekli. Po Mszy św. pielgrzymi udali się do Lednic. Zobaczyli tam dawną posiadłość Lichtenszteinów oraz przecudny park, na terenie którego są piękne ogrody i liczne jeziorka, mostki, romantyczne ruiny miasta, a także największy na świecie minaret.

Drugiego dnia pielgrzymki, tj. 25 kwietnia, po obfitym śniadaniu pielgrzymi udali się do Wiednia. Zwiedzili stare miasto i Hofburg – rezydencję Habsburgów. Następnie zobaczyli   Pałac Schonbrunn. Jego wielkość i architektura zadziwiła każdego uczestnika pielgrzymki. Niezapomnianych wrażeń dostarczył również ogród francuski ciągnący się wokół pałacu. Oprócz wrażeń estetycznych pielgrzymi podczas tego dnia napełnili swoje serca Bożym słowem, uczestnicząc we Mszy św. w kościele św. Piotra.

Trzeci dzień pielgrzymki ,tj. 25 kwietnia, również obfitował w wiele przeżyć. Pielgrzymi byli w Wachau. Zwiedzili opactwo Gottweig. Jadąc doliną Wachau, zobaczyli ruiny twierdzy Ryszarda Lwie Serce, który był tu więziony ,a za jego uwolnienie zażądano dużego okupu w srebrze, za który zbudowano nowy Wiedeń. Następnie pielgrzymi dotarli na wzgórze Kahlenberg. Miejsce to odegrało ogromną rolę w XVII w. za sprawą Odsieczy Wiedeńskiej.   Nasz król Jan III Sobieski odparł najazd turecki i ocalił Wiedeń oraz Europę przed najazdem wroga. Ze wzgórza można było ujrzeć przecudną panoramę Wiednia. W ten dzień pielgrzymi zobaczyli również Dorstein, miasteczko o średniowiecznej zabudowie.

Czwarty dzień pielgrzymki, tj. 27 kwietnia, również obfitował w wiele wrażeń. Pielgrzymi byli w Bratysławie. Zobaczyli   zamek, który góruje nad Dunajem na rozległym wzgórzu. Uczestniczyli także we Mszy św. w bratysławskim kościele, a następnie udali się do Polski , by powrócić do Łańcuta.

Pielgrzymka ta na zawsze pozostanie w sercach i pamięci uczestników. Każdy mógł kontemplować piękno świata oraz wielbić Boga za to, że to piękno mamy dzięki Niemu. Pielgrzymka została świetnie przygotowana . Wielkie „Bóg zapłać” księżom za duchowe wsparcie i organizację. [Julia Batorowicz]